Max Hamburgers to szwedzka sieć barów z szybkim jedzeniem. Firma planuje inwazję na Polskę i szuka ludzi, którzy chcą otworzyć restauracje - ujawnia "Puls Biznesu". "Polska ma ogromny potencjał. Chcemy pozyskać partnerów, którzy po pierwsze - rozumieją rynek, a po drugie - chcą wziąć udział w projekcie budowania sieci od zera" - tłumaczy gazecie Richard Bergfors, prezes i akcjonariusz Maksa.
W Szwecji sieć osiągnęła sukces - udało jej się wygrać z McDonald's. Czym przyciągnęła klientów? Przede wszystkim lepszym jedzeniem. Hamburgery są smażone dopiero, gdy klient złoży zamówienie. Czeka się przez to dłużej, ale posiłek jest smaczniejszy.