Ford chce gwarancji kredytowych na budowę nowego, trzycylindrowego silnika w Kolonii. Jednak musi pieniądze zdobyć samemu. Według telewizji CNBC rząd jednak odrzucił prośby koncernu. Minister gospodarki, Rainer Bruederle uznał, że Ford jest w dobrym stanie finansowym, może więc sam zgromadzić gotówkę.
Ford jest drugim samochodowym koncernem, który dostał kosza od Berlina. Wcześniej z kwitkiem odszedł General Motors, który nie otrzymał pomocy dla Opla.