Minister, jak wyjaśnił, nie chce wchodzić z Rosjanami w spór. Na razie wystarczy przekopać Mierzeję Wiślaną i odblokować w ten sposób ruch statków na Bałtyk. A potem można rozmawiać z Rosjanami - zapowiada minister.

Rafał Wiechecki nie ukrywa, że chce uwolnić polską żeglugę od rosyjskich kaprysów, ale kanałem przy okazji zadba o rozwój Pomorza. "Wzrośnie konkurencyjność, możliwy będzie rozwój społeczny i gospodarczy regionów" - zachwala ten pomysł.

Minister ogłosił plany swojego resortu na Dniach Morza w Elblągu, przy okazji otwarcia nowego portu morskiego w tymi mieście. Ta ogromna inwestycja kosztowała 4,3 mln euro. Ale jak przyznaje minister Wiechecki, aby była opłacalna, trzeba uruchomić żeglugę na nowym kanale.



Reklama