Na Mazowszu to się zarabia! Przeciętna pensja w regionie wynosi 3351 zł, ale w Warszawie jest dużo wyższa - prawie 5 tys. zł. Dla porównania, najchudszy portfel mają mieszkańcy Podkarpacia - 2068 zł. W Małopolsce zarabia się średnio o 1000 zł mniej niż na Mazowszu - tylko 2373 zł. Lepiej niż w Małopolsce płacą na Śląsku - 2631 zł. Najszybciej rosną płace na Pomorzu. Teraz średnie wynagrodzenie wynosi tam 2557 zł. Na Dolnym Śląsku średnia płaca osiągnęła 2461 zł.
Nareszcie można powiedzieć, że w Polsce warto się uczyć. Najlepiej zarabiają bowiem osoby dobrze wykształcone. Najwięcej inkasują ci, którzy mogą poszczycić się przynajmniej tytułem magistra. Mężczyzna po studiach, pracujący w sektorze prywatnym, zarabia przeważnie dwa razy więcej od średniej krajowej. Najwyższe wynagrodzenie pobierają inżynierowie i dyplomowani ekonomiści.
Średnie wynagrodzenie osób z wykształceniem policealnym, średnim oraz średnim zawodowym wynosiło około 90 proc. przeciętnej pensji. Absolwenci zawodówek, szkół podstawowych i osoby, które nie ukończyły żadnej szkoły, musiały się zadowolić sumami sięgającymi około 70 proc. średniej płacy.
Jest dobrze - tak przynajmniej mówią statystyki. Zarobki w Polsce już dawno nie rosły tak szybko, jak obecnie. Tylko przez pierwsze trzy miesiące roku średnia pensja poszła w górę o 4,5 proc. W Warszawie średnia pensja wynosi prawie 5 tys. zł!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama