"Powodem wzrostu cen są rosnące koszty produkcji i dostawy. Wzrasta także koszt zatrudnienia. To wszystko przełoży się na ceny towarów" - tłumaczy w rozmowie z "Faktem" ekonomista Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha.

Reklama

Średnia podwyżka ceny paczki papierosów po wzroście akcyzy to 33 grosze. Także prąd będzie droższy. Dwaj duzi dostawcy energii - RWE i Vattenfall - już zapowiedziali zmianę taryf. Podrożeje również olej napędowy do samochodów, a co za tym idzie - także żywność. Dlaczego? Bo auta dostawcze - furgonetki i ciężarówki - najczęściej jeżdżą właśnie na dieslu. Jeśli wzrośnie koszt transportu, sprzedawcy podbiją ceny w sklepach.

Jak będą wyglądały niektóre średnie podwyżki? Jak prognozuje "Fakt", cena kilograma wieprzowiny podskoczy o złotówkę, wołowiny o dwa złote. Szynka z indyka będzie droższa o 2,80 zł na kilogramie, a schab z indyka - o 2,20 zł. Kiełbasa sucha krakowska na przykład będzie kosztować ponad 34 złote za kilogram po nowym roku, choć teraz kosztuje średnio 31 złotych.

Cena litra oleju napędowego już w styczniu podskoczy o 15 groszy.

Czytaj także: Kraśko wprowadził się do apartamentu za 1,5 mln