Wiceminister finansów, pełnomocnik rządu do spraw wprowadzenia euro Ludwik Kotecki powiedział w czwartek, że w połowie przyszłego roku gotowy będzie Narodowy Plan Wprowadzenia Euro. Jego zdaniem, europejską walutę trzeba wprowadzić najszybciej, jak się da. Wyjaśnił, że Narodowy Plan Wprowadzenia Euro będzie zawierał dwa harmonogramy. Pierwszy ma przewidywać działania, które muszą być zrealizowane niezależnie od daty przyjęcia euro.
>>>Prezydent: Euro najwcześniej w 2015
"Drugi będzie miał charakter bardziej warunkowy. Będzie uwarunkowany datą, której w chwili obecnej nie jesteśmy w stanie podać. Ta struktura, a w szczególności Komitet, będzie rekomendował radzie ministrów podjęcie decyzji co do daty" - powiedział. Zastrzegł, że nastąpi to wtedy, kiedy zostaną spełnione warunki ekonomiczne i polityczne.
Pełnomocnik zarządu NBP ds. wprowadzenia euro wiceprezes NBP Witold Koziński wyraził opinię, że wprowadzenie euro w Polsce jest "całkowicie uzasadnione ze względów nie tylko gospodarczych, ale także politycznych". Koziński zapowiedział, że około połowy przyszłego roku Polska powinna spełnić kryterium inflacyjne przystąpienia do wspólnej waluty. Według Kozińskiego w połowie przyszłego roku inflacja osiągnie cel RPP na poziomie 2,5 proc. "Do tego czasu kraje UE, które mają deflację, wejdą w inflację powyżej zera i uda się spełnić to kryterium" - powiedział.