Dla Generali w Polsce ubiegły rok był wyjątkowo dobry, czego potwierdzeniem jest zwycięstwo w rankingu DGP. Jak wypadnie ten rok?
Roger Hodgkiss, prezes zarządu Generali Polska / Fot. materiały prasowe
Zacznę od podziękowania za tę prestiżową nagrodę. To dla nas bardzo ważne, bo ranking między innymi docenia naszą dbałość o jakość portfela. Zrównoważony wzrost z dbałością o rentowność, ale też o naszych klientów, to filary naszej strategii.
Ten rok jest znacznie trudniejszy niż poprzedni. Zaczął się od niespodziewanych huraganów w lutym, które mocno wpłynęły na częstość szkód szczególnie w ubezpieczeniach majątkowych. Wcześniej zjawiska te charakterystyczne były dla wiosny i jesieni. Obecnie także zimą pojawiają się szkody huraganowe. Tylko od 17 do 24 lutego 2022 r. otrzymaliśmy ponad 5 tys. zgłoszeń szkód spowodowanych przez huragany.
Reklama
Kolejne dni pokazały, że to nie koniec wyzwań.
Reklama
Gdy już myśleliśmy, że covid się kończy i wracamy do normalności i stabilizacji, 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. Wpłynęło to na każdy wymiar działania firmy - ten ludzki i ten biznesowy. Bardzo szybko wdrożyliśmy programy wsparcia uchodźców z Ukrainy, zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym. W Polsce - wspólnie z Caritasem - stworzyliśmy program dofinansowania zakwaterowania wraz z wyżywieniem dla kilkudziesięciu rodzin z Ukrainy, głównie mam z dziećmi. Wsparliśmy organizację obozów letnich dla osób z Ukrainy, sfinansowaliśmy ubezpieczenia dla wolontariuszy. Wsparliśmy także naszych ukraińskich pracowników.
Wojna i kryzys energetyczny mają również wpływ na inflację, która mocno odbija się na biznesie ubezpieczeniowym.
Szczególnie na produktach motoryzacyjnych, w tym na OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Oczywiste jest, że wraz z inflacją drożeją koszty części (już i tak drogie, po zachwianiu łańcucha dostaw w covidzie), drożeją też koszty usług w warsztatach samochodowych. Niestety nie idzie za tym wzrost średnich cen OC na rynku. Wręcz przeciwnie, od początku roku w kolejnych kwartałach są one niższe niż przed rokiem, gdy już mówiło się, że muszą zdrożeć.
Jak wspomniałem na początku, zależy nam na rentownym wzroście, co oznacza, że nie bierzemy udziału w wojnie cenowej. W związku z tym, co widać też w raportach publikowanych przez regulatora, nasz udział w tym segmencie maleje. Chcemy również dostarczać naszym klientom i poszkodowanym wysokiej jakości likwidację szkód.
Rośniemy natomiast w ubezpieczeniach dobrowolnych, w tym szczególnie w ubezpieczeniach firm, zarówno tych dużych, jak i tych mniejszych. Dobrze radzimy sobie również w ubezpieczeniach rolnych. Nasz produkt mieszkaniowy cały czas jest doceniany przez agentów i klientów.
Jednak naszym największym aktywem i atutem są ludzie - nasi pracownicy, ale też partnerzy i agenci. To dzięki nim z optymizmem patrzę również na bieżący rok, który ostatecznie zapowiada się całkiem dobrze.
Jaki będzie wpływ inflacji na sytuację branży w najbliższych kwartałach? Czy to czas, w którym ubezpieczyciele myślą o powiększaniu udziału w rynku, czy skupiają się raczej na kosztach?
Inflacja ma wielopłaszczyznowy wpływ na działalność ubezpieczeniową. Na rynku obserwujemy różne strategie. Wojna cenowa na rynku OC pokazuje, że część firm koncentruje się na budowaniu swojego udziału w rynku. A jak już wspomniałem, inflacja to radykalny wzrost kosztów likwidacji szkód. Mam zatem nadzieję, że cały rynek już wkrótce zmieni to podejście.
Jednak inflacja ma wpływ również na naszych klientów. W dobie wysokiej inflacji warto pomyśleć o aktualizacji sum ubezpieczenia mienia, ze względu na ryzyko niedoubezpieczenia. Szczególnie firmy będą je weryfikowały, a także będą sprawdzały adekwatność sumy gwarancyjnej i limitów odpowiedzialności w ubezpieczeniach OC. W ramach zarządzania ryzykiem będą się zastanawiać się, czy zabezpieczenia przedstawiane przez kontrahentów (np. w formie polis OC najemcy, OC za produkt, OC zawodowej) są nadal odpowiednie w obliczu inflacji. Wynikająca z inflacji wyższa przeciętna wartość szkody/roszczenia w ubezpieczeniach, eksploatacyjnych i OC zwiększa prawdopodobieństwo wyczerpania limitów odpowiedzialności. Naszą rolą jest wspieranie klientów w tym procesie.
Jednocześnie firmy ubezpieczeniowe muszą uwzględnić inflację w ocenie ryzyka.
Umowa OC zawierana jest dzisiaj, zakład otrzymuje składkę, a szkody będą wypłacane za wiele lat i będzie miała na nie wpływ skumulowana, wieloletnia inflacja. W ubezpieczeniach ,,eksploatacyjnych” - zwiększone jest prawdopodobieństwo wysokich wypłat za szkody częściowe. Powinno to być skompensowane wyższą składką.
W ostatnim czasie sporo emocji budziły rekomendacje nadzoru dotyczące likwidacji szkód w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Jakie są pierwsze efekty wejścia w życie wytycznych?
Pierwszy efekt rekomendacji to wzrost średniej wypłaconej szkody. Poza tym jest zbyt wcześnie, żeby zobaczyć inne efekty, które z pewnością nadejdą i będą pochodzić m.in. z branży warsztatów samochodów oraz kancelarii odszkodowawczych.
Jakie segmenty rynku ubezpieczeniowego są w najbliższych latach najbardziej atrakcyjne z punktu widzenia Generali? Głównym motorem wzrostu będzie dla was wchodzenie w nowe typy polis, nowe grupy klientów, coś innego?
Po pandemicznych dwóch latach obserwujemy większe zainteresowanie wśród klientów ubezpieczeniami zdrowotnymi i życiowymi. I na pewno te dwa segmenty będziemy chcieli rozwijać. Zgodnie ze strategią całej grupy chcemy być dla naszych klientów partnerem na całe życie. To oznacza również rozwój wszelkiego rodzaju produktów assistance. Wierzę, że ubezpieczenia będą szły jeszcze dalej - staną się produktem nie tylko ubezpieczeniowym, ale wręcz prewencyjnym. Na przykład wraz z ubezpieczeniem domu klient będzie otrzymywał assistance, a także system/aplikację do monitorowania zdarzeń w domu, by im zapobiegać lub minimalizować ich skutki.
Chcemy też wspierać naszych klientów w odpowiedzialnym zachowaniu. Wiemy, że co roku coraz większa ich część dba, by zachowywać się w sposób odpowiedzialny i zrównoważony, a jeszcze większa grupa aspiruje, by takimi być. Stawiamy na wspieranie odpowiedzialnego klienta, dlatego ostatnio wdrożyliśmy np. produkt NNW, który daje naszym klientom dostęp do Generali Vitality. Celem Generali Vitality jest motywowanie i wspieranie krok po kroku naszych klientów w drodze do zdrowszego stylu życia. Będziemy również dalej rozwijać ubezpieczenia rolnictwa, a także odnawialnych źródeł energii.
Zrównoważony rozwój jest inicjatorem nowego planu biznesowego Generali. Chcemy go uwzględniać w każdej podejmowanej przez nas decyzji. W tym kierunku zmierzają również nasze wewnętrzne działania w ramach korporacji.
Ranking Gwiazdy Ubezpieczeń 2022
pobierz plik