Część osób, które zaciągnęły kredyt we frankach, znacznie mniej odczułaby skutki nagłego wzrostu jego wartości, gdyby banki uwzględniły ujemny LIBOR szwajcarskiego banku narodowego, wynoszący od kilku dni - 0,75 proc. Ale większość instytucji finansowych nie bierze pod uwagę takiego wariantu – w regulaminach i umowach mają zapisy niekorzystne dla klientów: nawet w sytuacji ujemnych stóp procentowych pożyczki są oprocentowane w skali 0,00 proc. + marża.
CZYTAJ TEŻ: Nie płacisz rat za kredyt? Bank sprzeda twoje długi windykatorom>>>
– Czyli banki nie obniżają raty kredytu, choć powinny – twierdzi Andrzej Jakubiec, adwokat z kancelarii Janeta Jakubiec Węgierski i wykładowca na Uniwersytecie Łódzkim. – Takie zapisy naruszają równowagę kontraktu, przyznają więcej praw bankowi niż klientowi – dodaje Andrzej Michałowski, adwokat z kancelarii Michałowski Stefański.
Takie raty płaciłby kredytobiorca, gdyby bank uwzględnił ujemną bazową stopę procentową:
Wielkość stóp procentowych ma bezpośredni wpływ na wysokość rat kredytowych. Jak wyliczył DGP, w przypadku raty 500 franków obniżenie oprocentowania z 0,00 do -0,75 proc. oznaczałoby dla kredytobiorcy oszczędność 200 zł miesięcznie. A przy 700 frankach byłoby to już prawie 300 zł.
– Sytuacja, w której rata jest zależna od kursu franka, ale jednocześnie bank nie uwzględnia ujemnego LIBOR, rażąco dyskryminuje kredytobiorcę – mówi wprost Jakubiec.
Obecnie kredyty we franku spłaca ok. 550 tys. osób. Początkowo większość banków w umowach kredytowych nie miała zapisów na wypadek ujemnej stopy bazowej. Część instytucji zabezpieczyła się przed takim ryzykiem, ale dopiero wtedy, gdy pojawiło się ryzyko ujemnych stóp. Tak zrobiły np. mBank, Credit Agricole czy BNP Paribas.
Komentarze (23)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszejak umowa to umowa
1. Pierwszy polegał na tym, że udzielając kredytów, banki nie miały franków szwajcarskich.
Bank udzielając kredytu we franku szwajcarskim, tworzy konto złotówkowe. Następnie udziela kredytu złotówkowego indeksowanego do franka!!! Czy z każdą ratą na nas zarabia przy obecnym kursie!!!
A jeśli nawet banki kupowałyby te franki, to powinny one być w depozycie banku!!! Bo otrzymaliśmy złotówki!!!
Ludzie myślcie!
2. Drugi przekręt polega na tym, że w momencie wpłaty raty kredytowej, bank przelicza kurs złotówki na franka według własnych upodobań. To banki indywidualnie decydują, po jakim kursie przeliczą kredyt.
zaluzmy jednak, moze bzdurnie, ze ze spekulacja frankowiczow sie powiodla i frank tanieje (nie drozeje) - czy swoimi zyskami zechca sie podzielic z reszta Polakow ??!!! wszyscy znamy odpowiedz, wiec dlaczego jak mocza na spekulacji to chca pomocy ??!!!
teraz o adwokatach i innych oszolomach - czekam tylko na to kiedy zostanie sformulowane oskarzenie bankow o oszustwo ??!!!
defincja prawna oszustwa brzmi - wykorzystywanie nieswiadomosci drugiej osoby dla osiagniecia korzysci (w tym finansowych) !!! czy tej myslacej czesci spoleczenstwa nie wydaje sie ze "glupota jest grzechem" ??!!! jezeli ktos bez dochodow we frankach bierze kredyt we frankach i jedynym wyznacznikiem jest bo bedzie taniej, a o niczym innym nie ma pojecia, to jest to kretyn !!!
KNF w 2006 wydala "Rekomendacje S" w ktorej ostrzega przed zaciaganiem kredytow walutowych !!! rzad Jareczka strasznie sie na KNF przejechal za ta rekomendacje, a teraz njaglosniej krzyczy ze nalezy pomagac, bo rodziny ... !!!
ale to nic dziwnego, bo to tacy sami kretyni i spekulanci jak wiekszosc kredytobiorcow frankowych !!!
byc moze redaktorzy maja racje, ale uwzglednienie LIBBOR to mrzonka -owa procentowa liczba odnosnie sie do oprocentowania kredytow MIEDZY BANKAMI, a nie miedzy bankiem i prywatnym kredytobiorca. Wczorja zabral glos pan Belka i nie pozostawil zludzen - trzeba sie orzygotowywac do nowych i bardzo niekomfortowych warunkow. Dzuma finasow zaczela sie od upadlosci bankow spoldzielczych, w tym wolomiskiego, ktrego straty siegoa pol miliarda zlotych, ale te straty wyrownal klientom fundusz rzadowy stabilizacji. Poszla na to kwota 25% calego funduszu, 55 bankow süoldzielczych jest zagrozonych upadloscia - ile gmin i miast ma kredyty we frankach ? w kazdym razie pozar moze sie przeniesc szybko na inne banki komercyjne, ktore w zaden sposob nie bedzie w stanie ratowac fundusz stabilizacyjny. Pomoc unii - o iel w ogle bedzie -nie ma co za bardzo liczyc, nie jestesmy w strefie euro. Czy frank pograzy caly nasz system finansowy ? doprowadzi do calkowitych strat lokat inwestycyjnych, ubezpieczen ? czy ZUS bedzie jeszcze stac na emerytury ?
Będziemy mieli tak, jako państwo, jak rząd, będzie podejmował decyzje. Komuna się skończyła - nie ma powodu, aby jednym dawać więcej, a drugim mniej, za tą samą pracę.
Nie ma powodu, aby przepłacać, krzykaczy, ustosunkowanych /czarna mafia, biała mafia -ci dopiero teraz zarabiają - osły, senatorzy, urzędnicy, dyrektorzy spółek państwowych tfu! prezesi /wstawić nie wymienionych//. Po to obalano komunę, aby skończyć z rozdawnictwem /tj. okradaniem zwykłych ludzi/. Brali we frankach, zawierali umowę z bankami - to państwo nie ma nic do tego.
W komunie uczono, że prywaciarz widzi tylko swój zysk. Teraz ludzie już przekonali się na swej skórze, co znaczy ufać ludziom banku. A za dobrze traktowany robotnik, staje się złodziejem i nierobem - co nam górnicy, stoczniowcy udowodnili. I wszystkie obiboki stale udowadniają. Wielu nie powinno mieć płaconych wynagrodzeń - bo unikają pracy, w pracy /np. p. mgr siostry w szpitalach, górnicy, lekarze, urzędnicy, dziennikarze, czarna mafia, nauczyciele WF /wstawić tych co kasę biorą, a udają, że pracują/.
Klomb ma słuszną uwagę, a już jest ogłupiany, deprecjonowany i atakowany.
A APAP wygląda na wykształconego faceta z czarnej mafii ewentualnie nauczyciela świeckiego - znajomość bajek Ezeopa - nie jest nikomu potrzebna /choć są fajne/ poczucie sprawiedliwości ma każdy wrodzone - tylko wychowanie, przez czarną mafię i nauczycieli, jest fatalne. Ludziom zabiera się prawo decydowania czy będą mieć dzieci. Sprowadza się ludzi do kopulującego bydła , a nie świadomie poczynających rodziców. I mamy świat w którym pełno morderców i sprostytuowanych dzieci, kobiet, chłopców. Mamy też wąską grupę żerującą jak wszy, na nędzy i głupocie ogółu.