25 banków w strefie euro, głównie z południa Europy, nie poradziłoby sobie w sytuacji powrotu kryzysu finansowego. Pokazują to testy wytrzymałościowe przeprowadzone przez Europejski Bank Centralny. Wynik testów jest lepszy niż się spodziewano.

Reklama

Testy miały wykazać, czy w przypadku nagłego kryzysu i załamania koniunktury, bankom strefy euro pozostanie wystarczająco dużo własnego kapitału, aby nie upaść. Specjaliści wzięli pod lupę 130 najważniejszych banków eurolandu. 25 dostało negatywną oceną. Jest wśród nich aż 9 banków z Włoch. Egzaminu nie zdały też trzy greckie i cypryjskie banki. W pozostałych krajach to zazwyczaj pojedyncze przypadki.

Europejski Bank Centralny podkreśla, że kilkanaście banków z negatywną oceną, już w czasie testów zaczęło naprawiać swoje finanse.

Dlatego rzeczywiście zagrożonych jest 13 instytucji finansowych, którym brakuje łącznie około 10 miliardów euro. To o wiele mniejsza kwota niż się spodziewano.

Gruntowne testy europejskich banków to odpowiedź na niedawny kryzys w strefie euro, a także element unii bankowej.

Reklama

Polskie banki bezpieczne

W Polsce badanie przeprowadziła Komisja Nadzoru Finansowego na 15 bankach, zgodnie z metodyką Europejskiego Banku Centralnego.

Banki, które zostały uwzględnione w tzw. stress-testach reprezentują około 79 procent aktywów sektora banków komercyjnych oraz około 72 procent całego, krajowego sektora bankowego.

Reklama

Banki, które zostały poddane badaniom, to: Alior Bank, Bank BPH, Bank Gospodarki Żywnościowej, Bank Handlowy, Bank Millennium, Bank Ochrony Środowiska, Bank Pekao, BZ WBK, BNP Paribas, Deutsche Bank Polska, Getin Noble Bank, ING Bank Śląski, mBank, PKO BP oraz Raiffeisen Bank Polska.

Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich podkreślił, że dzięki temu wzrośnie wiarygodność polskiego sektora bankowego. Te wyniki mogą wpływać pozytywnie na rating Polski, a więc na koszty obsługi zadłużenia, one mogą być niższe - powiedział.

Jak dodał, większa wiarygodność będzie umożliwiała im łatwiejsze pozyskanie kapitału, co oznacza dogodniejsze warunki finansowania rozwoju.