Poranny wzrost kursu EUR/USD ponad poziom 1,3100 okazał się nietrwały. W ostatnich godzinach wartość euro względem dolara zniżkowała w okolice minimów z końca piątkowej sesji (usytuowanych pod 1,3040). W pobliżu tych minimów przebiega obecnie linia szyi formacji głowy z ramionami dobrze widocznej na wykresie godzinowym.

Reklama

Co prawda jest ona zbyt mała, by odwrócić aktualny trend wzrostowy, może jednak dać sygnał do korekty spadkowej. Jej potencjał zasięg to okolice 1,2900. W pobliżu tej wartości znajduje się poziom 50 proc. zniesienia ostatniej fali wzrostowej, co czyni z niej istotne wsparcie. Dopóki jednak piątkowe minima nie zostaną trwale przebite, o ruchu w kierunku 1,2900 nie może być jeszcze mowy, natomiast wciąż możliwy jest powrót do wzrostu.

W ostatnich godzinach negatywną presję w notowaniach euro względem dolara tworzył wzrost spreadów pomiędzy irlandzkimi i portugalskimi 10-letnimi obligacjami a ich niemieckimi odpowiednikami do najwyższego poziomu od czasu powstania strefy euro.

Zwyżka ta wynika z niepewności inwestorów przed aukcjami irlandzkiego i portugalskiego długu, które będą miały miejsce odpowiednio we wtorek i w środę. Ostatnie aukcje długu mniej rozwiniętych państw Eurolandu wypadły dość dobrze, dlatego nieco dziwić może niepokój uczestników rynku o powodzenie wspomnianych ofert.



Jutro kluczowym wydarzeniem makroekonomicznym, które prawdopodobnie zepchnie na drugi plan aukcje europejskiego długu będzie publikacja komunikatu po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC).

Amerykańskie władze monetarne przedstawią w nim m.in. ocenę aktualnego stanu gospodarki USA i jej perspektyw oraz dostarczą wskazówek na temat przyszłych działań w ramach prowadzonej przez nie polityki pieniężnej. Komunikat FOMC może zadecydować o krótkoterminowych losach kursu EUR/USD.

Reklama

Kurs euro względem złotego w trakcie dzisiejszej sesji europejskiej pozostawał w kilkunastodniowym przedziale wahań 3,9200-3,9600. Po piątkowej nieudanej próbie przebicia górnego ograniczenia, dzisiaj kształtował się on w połowie wskazanego zakresu.

Na skutek spadku kursu EUR/USD niewielką zwyżkę odnotowała para USD/PLN – wzrosła ponad poziom 3,0200. Wciąż pozostaje ona pod kluczowym oporem 3,0400, wobec czego posiada potencjał do spadku przynajmniej do 2,9800.