Rybiński przestrzegł, że niebawem Polskę dotknie kryzys, którego skutki będą bardzo dokuczliwe. "W połowie 2012 roku koniunktura się skończy, obecnie mamy wysoki wzrost między innymi dzięki inwestycjom unijnym i przed Euro 2012. Kryzys, który zbliża się nieuchronnie, dotknie nas w 2013 roku" - powiedział.

Reklama

Rektor uczelni Vistula upatrywał przyczyny recesji również w pożyczce dla MFW. Minister finansów Jacek Rostowski już wcześniej ogłosił, że wyniesie ona ponad 6 miliardów euro. W sumie MFW zbierze na ratowanie zadłużonych krajów Unii około 150 miliardów euro.

"Pożyczanie za pośrednictwem MFW nie różni się niczym od praktyki prania pieniędzy przez mafię narkotykową i wprowadzania ich potem do obrotu jako legalnych" - stwierdził w Polskim Radiu Rybiński. Jego zdaniem idea pożyczki łamie też prawo unijne, które zakazuje bankom centralnym finansowania rządów.

Były wiceprezes NBP oświadczył również, że nasz kraj jest ósmym najbardziej zadłużonym krajem świata o "bardzo małych aktywach zagranicznych".

Ekonomista przestrzegał, że recesji finansowej w Europie nie da się zatrzymać żadnymi metodami, które dotychczas były wykorzystywane.

Rektor uczelni Vistula oświadczył, że pieniądze pożyczone Włochom zostaną zmarnowane tak, jak było to w przypadku Grecji. Poza tym, Włochom nie są potrzebne żadne pożyczki, bo mają ukrytych kilka bilionów euro.