W przeciwieństwie do ubiegłego roku, kiedy największe problemy mieli kredytobiorcy największego ryzyka, do obecnej sytuacji przyłożyli się przede wszystkim wiarygodni kredytobiorcy. Z danych wynika, że już ponad 15 proc. Amerykanów doświadczyło zajęcia domu.

Reklama

>>> Amerykanów stać już tylko na Polskę

Największy wpływ na taki stan rzeczy ma rosnące w Stanach bezrobocie. Dodatkowo wzrasta oprocentowanie kredytów, które zależy od rentowności długoterminowych obligacji. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia podskoczyło z 4,82 proc. do 4,91 proc. Ostatnie spadki sprzedaży domów i drastycznie spadająca ilość rozpoczętych budów, dodatkowo pogrąża cały rynek nieruchomości. Takie dane z pewnością nie wróżą szybkiego powrotu amerykańskiej gospodarki do wzrostów.