Belka podkreślił, że im dłużej trzeba będzie pomagać np. Grecji, tym bardziej nieuniknione staje się wyemitowanie euroobligacji. Dodał też "że możemy być świadkami emisji euroobligacji w nie tak dalekiej przyszłości".

Prezes NBP powiedział jednocześnie, że euroobligacje wydają się teraz znacznie bardziej prawdopodobnym rozwiązaniem, niż jeszcze 15-18 miesięcy temu, kiedy mówienie o tym, mogło być uznane za nietakt. Według niego kwestią zasadniczą nie jest "kiedy, ale na jakich warunkach papiery będą wyemitowane".

Reklama

Kwestia euroobligacji dzieli Europę. Część krajów członkowskich wnosi sprzeciw przeciwko wspólnemu wspieraniu wspólnoty środkami, które mogą być nieskuteczne. Europa zaangażowała się obecnie w pomoc Grecji, Irlandii i Portugalii. Utrzymujące się obawy, że Hiszpania i Włochy, mogą również wymagać pomocy, jeśli wkrótce nie podejmie się odpowiednich działań, jeszcze te negatywne opinie wzmacniają.

Marek Belka wyraził opinię, że Polska gospodarka ma się wyjątkowo dobrze.