Prowadzenie firmy jest mało skomplikowane tylko na zdjęciach w folderach reklamowych. Oprócz wyzwań gospodarczych, dylematów marketingowych i odmienianego przez wszystkie przypadki słowa kryzys, każdy przedsiębiorca musi zmierzyć się z funkcjonowaniem w ramach systemu prawnego. Trudno codziennie śledzić przepisy, jeszcze trudniej bawić się w mecenasa-amatora, który ad hoc rozwiązuje prawne dylematy wcześniej czy później pojawiające się na biznesowym horyzoncie.
Prawniku, gdzie jesteś?
Prawnik, czyli kto? Zapamiętany z dawnych czasów pan radca w przedsiębiorstwie, który niespiesznie sporządzał opinię prawną w ustawowych godzinach pracy i z należnym nabożeństwem? A może młody wilk palestry, każde pytanie kwitujący amerykańskim "do zobaczenia w sądzie" i słono kasujący za każdą zwerbalizowaną złotą myśl? Żadna z tych opcji nie jest kusząca, a rzeczywistość przedstawia się jasno - bez dobrej usługi prawnej prowadzenie firmy przypomina podskoki na kruchej tafli lodu. O konieczności powierzenia firmowych spraw sprawdzonej kancelarii przekonujemy się zazwyczaj, gdy biznesowy los spłata nam już figla: ot, umowa ubezpieczenia okazała się do niczego i nie mamy z czego pokryć wyrządzonej szkody albo właśnie podpisany duży kontrakt zawiera postanowienia o absurdalnych karach umownych. A przecież można było się przed tym ustrzec - wcześniej, skutecznie i przede wszystkim taniej. Tak, taniej, bo wbrew obiegowej opinii współczesny rynek usług prawnych na piedestale stawia klienta, a znalezienie dobrego pakietu usług w korzystnej cenie umożliwia profesjonalizację własnego biznesu. Oznacza to, że skorzystanie z pomocy prawnej nie jest zarezerwowane wyłącznie dla rekinów biznesu. – Ceny są dostępne również dla niedużej, jednoosobowej działalności. Za 99 złotych miesięcznie można już poczuć się bezpiecznie – przyznaje Mecenas Ireneusz Koksztys, założyciel jednej z największych Kancelarii Prawnej w Polsce. Stać nas zatem na prawników z wyższej półki? Okazuje się, że tak.
Spokój w dobrej cenie
Możemy pójść ze swoją sprawą do tradycyjnej kancelarii, zapłacić stawkę godzinową, ale pozostanie świadomość, że każda następna awaria będzie wymagała kolejnej opłaty. A gdyby tak skorzystać z usług w pakiecie? Tak jak wykupujemy abonament w dobrym centrum medycznym i powierzamy nasze zdrowie lekarzom różnych specjalności, tak w przypadku korzystania z abonamentu prawnego w dużej kancelarii dostajemy wsparcie praktyków w ramach różnych gałęzi prawa. Dodatkowo możemy mierzyć zamiary na siły: dużym plusem usług prawnych w abonamencie jest to, że przed kontaktem z prawnikiem dostajemy przejrzystą tabelę cen, dzięki której jesteśmy w stanie wyliczyć przyszłe koszty obsługi prawnej. Wszystko w ramach usługi prawnej online. Mecenas Koksztys podpowiada, w jaki sposób najlepiej wykorzystywać swój abonament: – Sprawy niecierpiące zwłoki zamykamy w danym miesiącu, mniej pilne rozkładamy w czasie, w zależności od możliwości finansowych. Sami decydujemy, kiedy i jakie sprawy chcemy mieć załatwione. Co zatem dostajemy w pakiecie? Nie tylko opiekę prawną, ale też bezpieczeństwo i prestiż. Wszystko w korzystnej cenie i w ramach dużej kancelarii. A gdy już mamy taki abonament, możemy zająć się tym, w czym naprawdę jesteśmy dobrzy, pozostawiając prawnicze nudzenie prawnikom.