Sama sztuczna inteligencja nie zagraża lekarzom ponieważ nie jest w stanie podejmować samodzielne decyzje diagnostyczne, albo ocenić stan zdrowia pacjenta. Jest jednak coraz częściej narzędziem wykorzystywanym przez medyków.

Reklama

Wiele schorzeń na przykład w przypadku tomografii komputerowej jest jednak w stanie oceniać lepiej niż konsylium radiologów. Na opis do tomografii czeka się w Polsce przeciętnie cztery tygodnie, na opis do rezonansu magnetycznego – sześć tygodni. To dzięki AI powinno się zmienić.

- AI popełnia także błędy, które dla człowieka wydają się oczywistym przeoczeniem, dlatego z mojej perspektywy, jako osoby, która takie produkty tworzy, sztuczna inteligencja nie zagraża medykom, natomiast tempo jej rozwoju jest najszybsze w całym medycznym IT - mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartłomiej Lubiatowski, założyciel i prezes zarządu RSQ Technologies. - AI rośnie w tempie 37% rocznie i stanowi już 5% IT globalnej medycyny.

Przez ostatnich 20-30 lat IT było wykorzystywane, aby lepiej archiwizować dane medyczne. Po to, aby lepiej leczyć pacjenta.

- Teraz tych danych jest bardzo dużo, a ludzki mózg nie jest w stanie ich przetworzyć na czas i tu pomocą służy nam już sztuczna inteligencja – wyjaśnia B.Lubiatowski. – Wykorzystanie Al powinno przyspieszyć leczenie obniżając jednocześnie jego zbędne koszty.

RSQ Technologies powstało w 2016 r. z pasji do nowoczesnych technologii, zdrowia, prywatności i bezpieczeństwa. Firma zmierza do kompletnej przebudowy tego, co rozumiemy jako interakcję z danymi dotyczącymi zdrowia. Tworzy rozwiązania dla opieki zdrowotnej, których celem jest uzdrowienie oprogramowania, z którym się leczy.

Misją RSQ jest dostarczać informacje błyskawicznie tam, gdzie są potrzebne w sposób prywatny i bezpieczny. Szczególnie teraz w świecie, gdy cyberprzestrzeń jest nowym frontem walki, także walki o zdrowie, kluczowe jest regularne dbanie o cyberbezpieczeństwo i pielęgnowanie stałej modernizacji.