Subskrybuj nas na Youtube
Zapisz się na newsletter
Rewolucja w L4
Wiele firm i pracowników od lat zastanawiało się, czy plany przejęcia przez ZUS wypłaty chorobowego od pierwszego dnia staną się rzeczywistością. Dziś mamy już pewność, że prace nad tym projektem nabrały tempa.
Co się zmieni? Koniec z wypłatami przez pracodawcę
Obecny system, który obowiązuje od lat, zakłada, że pracodawca wypłaca tzw. wynagrodzenie chorobowe przez pierwsze 33 dni (lub 14 dni w przypadku pracowników, którzy ukończyli 50. rok życia) niezdolności do pracy. Dopiero po tym okresie świadczenie przejmuje ZUS, wypłacając właściwy zasiłek chorobowy.
Nowa reforma ma całkowicie zlikwidować ten podział. Zgodnie z planami, ZUS ma przejąć odpowiedzialność za wypłatę świadczenia chorobowego od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego. To kolosalna zmiana, która ma na celu przede wszystkim odciążyć finansowo przedsiębiorców, a zwłaszcza małe firmy, które często odczuwają skutki długotrwałych absencji pracowników.
Kiedy wejdą w życie nowe zasady dot. zasiłku chorobowego?
Chociaż projekt ustawy jest już gotowy, na zmiany musimy jeszcze poczekać. Choć o projekcie mówiono już z początkiem 2025 roku, oficjalne dokumenty, takie jak harmonogram prac Rady Ministrów, wskazują, że nowe przepisy mogą wejść w życie najwcześniej w 2026 roku. Jest to uzależnione od tempa prac legislacyjnych w Sejmie i Senacie.
Co to oznacza dla firm i pracowników?
- Dla pracodawców: To kluczowa zmiana na plus. Firma przestanie być obciążona finansowo wypłatami chorobowego, a koszty te przejmie ZUS. Dzięki temu przedsiębiorcy zyskają większą przewidywalność kosztów pracy i będą lepiej zabezpieczeni przed skutkami absencji. Dodatkowo, może to zmniejszyć presję na niezatrudnianie osób starszych lub z niepełnosprawnościami, które częściej korzystają ze zwolnień.
- Dla pracowników: Zmiana w dużej mierze będzie dla nich transparentna - nadal otrzymają świadczenie chorobowe, choć z innego źródła. Istnieje jednak ryzyko, że wypłaty z ZUS mogą trwać dłużej niż te od pracodawcy. Z drugiej strony, reforma może przynieść potencjalnie wyższe świadczenie.
- Dla ZUS: Instytucja ta stanie przed ogromnym wyzwaniem organizacyjnym. Będzie musiała przejąć masową obsługę wypłat od pierwszego dnia zwolnienia, co może zwiększyć obciążenie funduszu chorobowego. W odpowiedzi na to, ZUS zyska większą kontrolę nad zwolnieniami, co ma pomóc w walce z nadużyciami, np. częstszymi kontrolami zwolnień lekarskich.
Planowane są także inne zmiany
Reforma systemu L4 to część szerszego pakietu zmian w ubezpieczeniach społecznych. Rząd rozważa także:
- Podwyższenie świadczenia chorobowego z obecnych 80 proc. do 90 proc. lub nawet 100 proc. podstawy wymiaru.
- Wprowadzenie nowego modelu orzecznictwa lekarskiego, który ma usprawnić weryfikację zwolnień.
- Uproszczenie procedur związanych z e-ZLA.