W związku z bardzo trudną sytuacją materialną nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami ZNP wystąpił do pana premiera Mateusza Morawieckiego o pilne, niezwłoczne podjęcie rozmów na temat wzrostu wynagrodzeń nauczycieli o co najmniej 20 proc. - powiedział w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej ZNP prezes tej organizacji Sławomir Broniarz. Dodał, że jest to warunek do jakiejkolwiek dyskusji i debaty na temat projektowanej zmiany w Karcie nauczyciela.
Bez tego wzrostu płacowego w dalszym ciągu sytuacja materialna nauczycieli, bez względu na zaczarowania ministra Czarnka i ruchy w tym zakresie, będzie dramatycznie niekorzystna - dodał Broniarz. W jego ocenie nawet przewidywany od września br. wzrost płacy dla nauczyciela stażysty nadal będzie lokował stażystę, absolwenta wyższych uczelni, na poziomie płacy minimalnej.
"Jednocześnie zwróciliśmy się do pana prezydenta..."
Dlatego też domagamy się niezwłocznego podjęcia rozmów i stąd pismo skierowane do pana premiera Mateusza Morawieckiego. Jednocześnie zwróciliśmy się do pana prezydenta (Andrzeja Dudy - PAP), który jest patronem dialogu i niejako ojcem ustawy o Radzie Dialogu Społecznego, o wsparcie rozmów między partnerami społecznymi a strona rządową, dlatego że tych rozmów nie ma - dodał prezes ZNP.
Broniarz stwierdził, że od 7 grudnia ub.r. nie było żadnych rozmów między MEiN a ZNP w sprawie wzrostu wynagrodzeń. Jeżeli takowe rozmowy były, to one miały raczej charakter kadłubowy i z jednym ze związków, natomiast na pewno partnerzy społeczni, a zatem także i Forum Związków Zawodowych i ZNP takich rozmów i takiego zaszczytu rozmowy z panem ministrem Czarnkiem na temat wzrostu płac nauczycieli nie mieliśmy - dodał Broniarz.
ZNP gotowy do protestów
Zapewnił, że ZNP jest gotowy do kontynuowania rozmów. Jednocześnie w przypadku braku takich rozmów prowadzonych przez stronę rządową z ZNP zarząd główny upoważnił prezydium zarządu głównego do podjęcia dwóch działań.
Po pierwsze zorganizowania i przeprowadzenia po 31 sierpnia ogólnopolskiego akcji protestacyjnej obejmującej wszelkie dopuszczalne prawem działania, począwszy od kwestii medialnej typu oflagowanie, oplakatowanie szkół, a skończywszy na sporze zbiorowym. Po drugie - na zorganizowaniu i przeprowadzeniu ogólnopolskiej akcji informacyjnej skierowanej przede wszystkim do rodziców, obywateli naszego kraju w celu poinformowania społeczeństwa o dramatycznej sytuacji polskiej edukacji, nauczycieli - zapowiedział Broniarz.
Autorzy: Szymon Zdziebłowski, Danuta Starzyńska-Rosiecka