Korekta mojej porannej wypowiedzi: Po konsultacjach, na razie zasiłek będzie wypłacany rodzicom dzieci do 8 roku życia. Rząd cały czas analizuje, na bieżąco, wszystkie rozwiązania. Gdy dokonywane bedą zmiany, ministerstwo natychmiast o nich poinformuje - napisała na Twitterze minister rozwoju.

Reklama

W czwartek rano powiedziała, że "jest to jedno rozwiązań, które mają wspierać z jednej strony przedsiębiorców, a z drugiej gwarantować bezpieczeństwo na rynku pracy".

Specustawa ws. koronawirusa wprowadziła m.in. rozwiązanie zapewniające rodzicom prawo do skorzystania z dodatkowych 14 dni zasiłku opiekuńczego. Dodatkowy zasiłek przysługuje jednak jedynie wówczas, gdy dziecko nie ukończyło ósmego roku życia.

Okresu wypłaty dodatkowego zasiłku nie wlicza się do wcześniej obowiązujących limitów przy wypłacie zasiłku. Zgodnie z nimi w ciągu roku zasiłek opiekuńczy przysługuje przez 60 dni, jeżeli rodzic opiekuje się zdrowym dzieckiem do lat 8 lub chorym dzieckiem do lat 14, w tym także dzieckiem niepełnosprawnym w tym wieku. Na dziecko niepełnosprawne, które ukończyło 14 lat, ale nie ukończyło 18 lat zasiłek przysługuje przez 30 dni.

Maląg: Dodatkowy zasiłek opiekuńczy na razie tylko dla rodziców dzieci do 8 lat

O tym, że na chwilę obecną nie są rozważane zmiany w dodatkowym zasiłku opiekuńczym poinformowała w TVP Info minister rodziny. Na dziś wygląda sytuacja tak, jak w specustawie: dla rodziców, którzy mają dzieci do 8. roku życia, są dodatkowe 14 dni zasiłku opiekuńczego, który może pobrać zarówno mama jak i tata, mogą się tym podzielić - oświadczyła.

Dodała, że rząd chce zrównoważyć działania dla pracodawcy i pracownika. Wprowadzamy możliwość zdalnej pracy, żeby wykorzystać te możliwości w opiece nad dziećmi starszymi. Monitorujemy sytuację, zarówno ZUS, jak i ministerstwo. Na ten moment jest takie rozwiązanie: zdalna praca dla rodziców do wyboru. W instytucjach publicznych i prywatnych zdalna praca zaczyna funkcjonować - powiedziała.

Reklama

Maląg mówiła też o potrzebie wsparcia seniorów w obliczu ryzyka rozprzestrzeniania się koronawirusa w Polsce i spotkaniu w tej sprawie premiera z organizacjami społecznymi. Rozmawialiśmy, w jaki sposób uruchomić wolontariat, który wspierałby seniorów pozostających w domach. Będzie on koordynowany przez wojewodów i jednostki samorządu terytorialnego, a więc głównie ośrodki pomocy społecznej - poinformowała.

Wyjaśniła, że OPSy będą współpracowały z policją i wojskami obrony terytorialnej, żeby docierać do seniorów i – w razie potrzeby - dostarczać im żywność. Będzie zastosowany szeroko wolontariat. Ta szeroka deklaracja Caritasu, PCK, Akcji Katolickiej poprzez kościoły i harcerzy będzie koordynowana przez ośrodki pomocy społecznej, które są w pełnej gotowości – zapewniła.

Dodała, że ważna jest też pomoc sąsiedzka. To jest dziś jest nasz sprawdzian z dojrzałości, odpowiedzialności za drugiego człowieka - stwierdziła.