Patrzymy na tzw. widzialność startupów - czy są, jakieś startupy, które się wyróżniają i jest o nich głośno. Wtedy też pokazujemy je w naszym raporcie" - tłumaczy dr Elena Pawęta z SGH na Forum Ekonomicznym w Karpaczu podczas rozmowy z Dziennikiem Gazetą Prawną. Na pierwszym miejscu jest Estonia. Polska w zeszłym roku była na trzecim miejscu, a w tym roku zajęła czwarte miejsce, ale wciąż jest na bardzo dobrym poziomie - dodaje.

Reklama