Gazeta powołuje się na szczegóły audytu, zamówionego przez obecne władze instytutu, przemianowanego w czerwcu zeszłego roku na Instytut Myśli Politycznej im. Gabriela Narutowicza.

"Mózg" operacji

Według "GW", audytorzy ustalili, że "mózgiem" całego przedsięwzięcia był Maciej Zacharski, były inspektor w Urzędzie Kontroli Skarbowej w Łodzi.

Reklama

Według dziennika, 29 listopada 2021 roku Warsaw Trading i Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej zawarły umowę przedwstępną, przyrzekająca sprzedaż działki i budynku przy ul. Powsińskiej 64A wraz z udziałem w garażach podziemnych przy ul. Limanowskiego 11B, za uzgodnioną cenę 17 mln zł, 21 mln 30 tys. zł z VAT.

Bezdomny "słupem"

Jak podaje gazeta, 16 września 2022 roku właścicielem Warsaw Trading został bezdomny Andrzej W., a 26 września złożył swój podpis pod uchwałą o rozwiązaniu spółki. 21 października 2022 r. zarejestrowano przeniesienie siedziby Warsaw Trading z należącego do Zacharskiego adresu przy ul. Gnieźnieńskiej w Łodzi na adres ul. Łagiewnickiej w tym samym mieście. Tam nikt już o spółce nie słyszał - pisze "Gazeta Wyborcza".

Według niej, od początku sierpnia 2022 roku firma Warsaw Trading kupiła za ponad 10 mln zł złoto.

Na każdy zakup zgodę podpisywał Andrzej W. Audytorom nie chciał ujawnić, ile dostał za bycie "słupem". Fakt, że dalej mieszka w DPS, oznacza, że się nie wzbogacił. Powiedział, że "spłacił długi", a propozycję zostania prezesem i właścicielem spółki dostał od Zacharskiego, którego poznał w kolejce po piwo - podaje dziennik.