Ustawa budżetowa na 2010 rok zakłada podwyżkę akcyzy na papierosy. Ma ona wynieść 2,57 proc. i wynika z uwzględnienia wskaźników ekonomicznych - wyjaśnia Ministerstwo Finansów. Zdaniem ekspertów taki ruch może spowodować wzrost wpływów budżetowych. Nie powinien jednak zmniejszyć konsumpcji i zwiększyć przemytu papierosów.

Reklama

Celem podwyżki akcyzy na papierosy od przyszłego roku jest zdaniem Ministerstwa Finansów jedynie spełnienie unijnego wymogu minimalnego opodatkowania akcyzą papierosów. Szymon Parulski, doradca podatkowy w Kancelarii Parulski i Wspólnicy, przypomina, że od 1 stycznia 2009 r. Polska jest zobowiązana opodatkować akcyzą papierosy na poziomie minimum 64 euro na 1000 sztuk papierosów z najpopularniejszej kategorii cenowej.

"W związku z tym, że minimalny poziom opodatkowania został określony w euro, a kurs złotówki na 1 października 2009 r. będzie z pewnością niższy niż rok temu, podwyżka akcyzy może faktycznie wynikać z tego powodu" - ocenia Szymon Parulski.

Również Karolina Donowska, ekspert w CMS Cameron McKenna, dodaje, że według zeszłorocznego kursu euro Polska mieściła się w minimum unijnym, a obecnie, w związku ze wzrostem kursu, już się w tym minimum nie mieści.

WIęcej informacji Od 2010 roku cena paczki papierosów będzie wyższa o 90 groszy

p