Projekt zakłada wpisanie na listy sankcyjne podmiotów rosyjskiego sektora wojskowego, obronnego i IT, a także innych podmiotów gospodarczych. "Wysoki przedstawiciel proponuje nałożenie sankcji na ponad 120 dodatkowych osób i podmiotów za ich rolę w podważaniu suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Wysoki przedstawiciel, wraz z Komisją, proponuje również przyjęcie nowych zakazów importu i eksportu, a także działania mające na celu zaostrzenie działania pułapu cenowego na ropę naftową i przeciwdziałanie obchodzeniu sankcji UE" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez EEAS.
"Wzmocnienie ram"
"Proponowane środki są wymierzone w osoby, które zaaranżowały niedawne nielegalne tak zwane 'wybory' na terytoriach Ukrainy, które Rosja tymczasowo okupowała, osoby odpowiedzialne za przymusową 'reedukację' ukraińskich dzieci oraz podmioty szerzące dezinformację i propagandę wspierającą rosyjską wojnę agresji przeciwko Ukrainie. Propozycje mają na celu ogólne wzmocnienie ram sankcji" - dodano.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, projekt 12. pakietu sankcyjnego zawiera, oprócz zakazu importu diamentów i LPG, dokładniejszej implementacji pułapu cenowego na ropę naftową, rozszerzenie wykazu produktów, które przyczyniają się do wojskowego i technologicznego wzmocnienia Rosji. W nowym pakiecie ma się też znaleźć zakaz świadczenia usług na dostarczanie oprogramowania do zarządzania przedsiębiorstwami oraz oprogramowania do projektowania przemysłowego i produkcji; zakaz tranzytu przez Rosję niektórych towarów i technologii, które mogłyby przyczynić się do zwiększenia rosyjskich zdolności przemysłowych.
W projekcie uwzględniono większość propozycji zgłoszonych przez Polskę.