Maciej Miłosz: Część niemieckich elit politycznych wciąż uważa, że możliwy jest powrót do "business as usual”, robienia interesów jak przed wojną?

Justyna Gotkowska, wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich: Myślę, że nie. Ale na pewno część łudzi się, że możliwy jest pokój i unormowanie relacji z Rosją poprzez negocjacje pokojowe, które zapewnią Ukrainie bezpieczeństwo. Niemcy nie są w stanie zapewnić żadnych gwarancji. Łudzenie się, że Ukraina odda część terytorium, Rosja się tym zadowoli i konflikt się zakończy, jest naiwne. Szczególnie z perspektywy polskiej, gdzie widzimy, że Putin i Rosja chcą całkowitego podporządkowania Ukrainy i wiadomo, że pokój na takich warunkach byłby tylko przerwą w tej wojnie i w takim wypadku jej kolejną fazę będziemy mieli za kilka lat. Nie da się zakończyć tej wojny bez przegranej i upadku Rosji, a Niemcy nie chcą w to uwierzyć.
Reklama