Wniosek do TK w listopadzie 2021 r. złożył Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, który domaga się stwierdzenia niekonstytucyjności regulacji prawa unijnego odnoszących się do tych kwestii. Złożenie wniosku nastąpiło po nałożeniu przez TSUE na Polskę dwóch kar finansowych.

Reklama

Trybunał już wcześniej przekładał terminy tej sprawy, rozpatrywanie tego wniosku rozpoczął 19 października ub.r. Przed Trybunałem swoje stanowiska zaprezentowali wówczas przedstawiciele uczestników postępowania: Prokuratora Generalnego, Sejmu i Prezydenta RP.

Następnie - po niespełna godzinie rozprawy - TK odroczył wówczas kontynuację sprawy do 14 grudnia. Prezes TK Julia Przyłębska wyznaczyła wówczas do końca listopada termin na przedstawienie pozostałych pisemnych stanowisk. Później sprawa ta została przełożona na 24 stycznia br., a obecny termin jej kontynuacji to 21 marca br. o godz. 11.

We wniosku do TK minister Ziobro zwrócił się o zbadanie zgodności z konstytucją art. 279 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej w zakresie, w jakim "TSUE przyjmuje, że przepis ten umożliwia nakładanie kar pieniężnych za niezastosowanie się do orzeczonego środka tymczasowego". Zaskarżył także art. 39 Statutu TSUE, który upoważnia Prezesa TSUE lub sędziego tego trybunału do nałożenia na kraj członkowski środków tymczasowych odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów RP.

Pełnemu składowi TK przewodniczy prezes Przyłębska, zaś sprawozdawcą jest sędzia Zbigniew Jędrzejewski.

Reklama

Kary

W końcu października 2021 r. TSUE zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej kary w wysokości 1 mln euro dziennie za to, że nie zawiesiła stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień ówczesnej Izby Dyscyplinarnej SN wobec sędziów. Wcześniej - we wrześniu 2021 r. - TSUE postanowił, że Polska ma płacić KE 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

Na początku lutego ub.r. sprawa dotycząca kopalni węgla brunatnego Turów została wykreślona z rejestru TSUE w następstwie ugody między Czechami i Polską przewidującej zapłatę odszkodowania dla Czech w wysokości 35 mln euro oraz przekazanie 10 mln euro na Fundusz Małych Projektów Środowiskowych.

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym

15 lipca ub.r. weszła w życie zainicjowana przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, zgodnie z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej.

W listopadzie ub.r. rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand informował, że wpłynęło pismo od polskiego ministra do spraw UE z prośbą o zaprzestanie wezwań do zapłaty. "Komisja ma obowiązek kontynuować swoje wezwania do nałożenia kar pieniężnych nałożonych przez Trybunał Sprawiedliwości do czasu, gdy Polska w pełni zastosuje się do postanowienia Trybunału (z dnia 14 lipca 2021 r. - PAP). Do tego czasu Polska będzie nadal płacić karę nałożoną przez Sąd" - dodawał wtedy Wigand.

Z kolei 13 stycznia br. Sejm uchwalił kolejną nowelizację ustawy o SN. Zgodnie z nią m.in. sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. NSA ma przejąć także m.in. kompetencje do rozstrzygania tzw. spraw immunitetowych sędziów wszystkich sądów. Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego.

Odblokowanie KPO

Projekt złożył w Sejmie klub PiS. Według autorów nowelizacja ma być kluczowym "kamieniem milowym" dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Nowelizacja trafiła obecnie do Senatu.

autor: Marcin Jabłoński