WSA w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r. Skargę na decyzję środowiskową złożyły jesienią 2022 roku m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA.

Reklama

"Nasz sąd wbija sztylet w nasze serce"

Skurkiewicz, komentując informację, podkreślał, że decyzja WSA uderza bezpośrednio w bezpieczeństwo energetyczne Polski. Nasz sąd wbija sztylet w nasze serce, bo wbija w bezpieczeństwo energetyczne. To stamtąd pochodzi 7 proc. energii elektrycznej dostarczanej do polskich odbiorców - wskazał.

Wiceszef MON stwierdził też, że wielu sędziów działa na przekór rządowi. Słusznie pan premier Morawiecki mówił o tym, że idziemy w kierunku sędziokracji. To jest rzecz niebywała, bo dzisiaj sędziowie są w stanie zrobić coś, co będzie absolutnie się nam niekorzystnie odbijało - ocenił.

Polski sędzia wymierzył zakrwawiony sztylet w nasze plecy, żeby nas ubezwładnić pod względem energetycznym, ograniczyć nasze bezpieczeństwo energetyczne- podsumował Skurkiewicz.

Premier pojawi się dziś w Turowie

Reklama

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że wraz z wicepremierem, szefem MAP Jackiem Sasinem złoży w środę wizytę w Turowie, by wyrazić sprzeciw wobec decyzji warszawskiego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Szef rządu we wpisie w mediach społecznościowych podkreślił, że "Nie ma naszej zgody na bezprawie, jakim jest decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o wstrzymaniu prac w kopalni w Turowie". "Nie możemy jej zrealizować i zrobimy wszystko, żeby ją uchylić" - zapowiedział premier.

autor: Rafał Białkowski