Przez wieki stosunki między obu krajami były "naznaczone wojną i zniszczeniem, głęboką nieufnością" - powiedział w opublikowanym w sobotę w Berlinie wystąpieniu wideo.

Traktat Elizejski przypieczętował przyjaźń niegdyś wrogich sobie krajów 18 lat po zakończeniu II wojny światowej.W tym czasie Francja wyciągnęła do Niemców rękę na pojednanie - podkreślił kanclerz.

Reklama

"Imperializm Putina nie zwycięży"

Oba kraje wciąż stoją przed wspólnym wyzwaniem - powiedział Scholz Imperializm prezydenta Rosji Władimira Putina nie zwycięży.

Nie pozwolimy, aby Europa wróciła do czasów, gdy przemoc zastępuje politykę. Będziemy nadal wspierać Ukrainę. Razem. Aby bronić naszego europejskiego projektu pokojowego - powiedział Scholz wyrażając wdzięczność Macronowi za wspólne działanie.

Spotkanie było pierwotnie planowane na październik, ale zostało odwołane - przypomina agencja dpa.

Z Berlina Berenika Lemańczyk