- Zarząd krajowy omówił sytuację polityczną po głosowaniu nad nowelą ustawy o Sądzie Najwyższym - powiedział rzecznik PO Jan Grabiec, pytany o przebieg czwartkowego posiedzenia.

Reklama

Z nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej wynika, że podczas posiedzenia zarządu lider Platformy Donald Tusk zrelacjonował ostatnie wydarzenia wokół głosowania nad nowelą ustawy o Sądzie Najwyższym i swoje rozmowy z liderami innych ugrupowań opozycyjnych. Miał przekazać, że lider Polski 2050 Szymon Hołownia do ostatniej chwili zapowiadał, że jego ugrupowanie nie wyłamie się ze wspólnego bloku opozycji; dopiero krótko przed głosowaniem w Sejmie zmienił zdanie i oświadczył, że Polska 2050 zagłosuje przeciw, a nie wstrzyma się od głosu, jak pozostałe ugrupowania opozycyjne.

- To pozwala postawić pytanie o wiarygodność Hołowni, także w kontekście rozmów o wspólnych listach - powiedział PAP prominentny polityk PO. - Można powiedzieć, że zawiedliśmy się na Polsce 2050 - dodał inny działacz Platformy.

Bo "nie po to wychodzili"

Według informacji przedstawianych politykom PO na czwartkowym posiedzeniu zarządu, w Polsce 2050 jest głęboka niechęć do współpracy z Platformą oraz wielu polityków Polski 2050 wywodzących się z Platformy, podkreśla, że nie po to wychodzili z PO, by do niej wracać.

- Musimy więc wyciągnąć z tej sytuacji wnioski - powiedział polityk PO. - Tym bardziej, że można się obawiać, iż Hołownia nie powie, że nie chce wspólnych list, ale będzie zwodził do ostatniej chwili - dodał.

- Na dziś wszystko wskazuje na to, że najbardziej prawdopodobny wydaje się samodzielny start. Dlatego szykujemy się do samodzielnego startu, choć oczywiście nie wykluczamy rozmów z innymi ugrupowaniami - powiedział Polskiej Agencji Prasowej polityk PO.

Reklama

Jak wynika z informacji agencji, podczas obrad przedstawiono też wewnętrzne sondaże przeprowadzone już po głosowaniu nad nowelą ustawy o SN. Zdecydowana pytanych wyborców PO miała pozytywnie ocenić postawę opozycji, która nie zablokowała ustawy o Sądzie Najwyższym, mającej umożliwić wypłatę środków z KPO.

Piotr Śmiłowicz