We wczesnych godzinach 26 grudnia 2022 roku rosyjska baza lotnicza Engels została zaatakowana po raz drugi w ciągu trzech tygodni - napisał brytyjski resort obrony.
"Rosja ma problemy z przeciwdziałaniem zagrożeniom lotniczym w głębi kraju"
Rosyjskie media podały, że za uderzenie na obiekt, jedną z głównych baz operacyjnych rosyjskiej floty bombowców strategicznych, odpowiadały bezzałogowe statki powietrzne. Rosja od dawna przywiązuje bardzo dużą wagę do utrzymywania zaawansowanej naziemnej obrony przeciwlotniczej, ale coraz wyraźniej widać, że ma problemy z przeciwdziałaniem zagrożeniom lotniczym w głębi kraju - oceniło brytyjskie ministerstwo.
Ataki na rosyjskie lotniska wojskowe
Oprócz zapewnienia punktowej obrony strategicznych miejsc, takich jak Engels, systemy te są obecnie szeroko wykorzystywane do ochrony kwater polowych w pobliżu linii frontu na Ukrainie - podkreślono w komunikacie. W ostatnich miesiącach, podczas inwazji Kremla na Ukrainę, co kilka dni napływają doniesienia o licznych pożarach, które wybuchają na terytorium całej Rosji. Płoną zarówno obiekty wojskowe, m.in. koszary i komendy uzupełnień, jak też magazyny paliw, obiekty komercyjne i przemysłowe.
W grudniu doszło również do ataków na rosyjskie lotniska wojskowe nie tylko w Engelsie, lecz również w pobliżu Riazania, gdzie uszkodzono samoloty wykorzystywane do wystrzeliwania pocisków w kierunku Ukrainy. Jak oznajmił amerykański dziennik "New York Times" za anonimowym źródłem we władzach w Kijowie, były to "najbardziej zuchwałe od początku wojny" ukraińskie operacje, przeprowadzone przy użyciu dronów.
W czwartek rano już po opublikowaniu codziennej analizy brytyjskiego ministerstwa obrony ukraiński portal Obozrevatel powiadomił o kolejnym, trzecim już w grudniu ataku na lotnisko w Engelsie; poinformowano o wybuchach i ogłoszeniu alarmu przeciwlotniczego.