W poniedziałek w Senacie odbyła się konferencja z okazji 20-lecia zakończenia negocjacji Polski z UE. W konferencji udział wziął lider PO Donald Tusk.
Spotykamy się dzisiaj w bardzo różnorodnym gronie, aby uczcić jedną z kluczowych dat w polskiej najnowszej historii. Spotykamy się w przeddzień głosowania w izbie niższej, w Sejmie nad, de facto, przyszłością Polski w Unii Europejskiej - mówił lider PO.
Wotum nieufności dla Ziobry
Jak dodał, "jutrzejsze, czy pojutrzejsze głosowanie w sprawie wotum nieufności dla jednego z ministrów rządu PiS, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro nie jest typowym głosowaniem nad wotum nieufności dla któregoś z wielu ministrów". Nawet, jeśli się pewnie zgodzimy na tej sali i większość Polek i Polaków też pewnie by się z nami zgodziła, że wotum nieufności wobec tej konkretnej osoby jest uzasadnione, jak mało które, to waga tego głosownia ma niestety głęboki wymiar symboliczny - powiedział Tusk.
Nawiązując do rocznicy zakończenia negocjacji Polski z UE, Tusk podkreślił, że "musieliśmy rozpocząć te negocjacje, musieliśmy zbudować też elementarne zaufanie do Polski, do Polek i Polaków w całej Europie". Co, nie było takie proste po kilkudziesięciu latach komunizmu i nieobecności w tej politycznej, wolnej Europie naszego państwa - mówił szef PO.
Według niego, było to możliwe "dzięki nadzwyczajnej i właściwie bezprecedensowej jedności, która pozwoliła kontynuować ten wielki wysiłek premierom od prawicy do lewicy". Dzisiaj właściwie chyba nie bylibyśmy w stanie sobie nawet wyobrazić takiego poziomu jedności w sprawie dla Polski absolutnie priorytetowej - dodał Tusk.
Niezależnie od naszych doświadczeń życiowych i politycznych, niezależnie od sporów codziennych uzasadnionych mniej czy bardziej, nie pozwolimy, aby ten wielki wysiłek, nie tylko polityków, a głównie milionów Polek i Polaków, ta nadzwyczajna cierpliwość, determinacja, która doprowadziła nas do tego wydawałoby się szczęśliwego finału, jakim było najpierw wejście do NATO, a następnie do UE, żeby ktoś ten wysiłek zmarnotrawił - powiedział lider PO.
W jego ocenie, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro robi wszystko, aby wyprowadzić Polskę z Europy. Europy jako przestrzeni praw standardów, począwszy od fundamentalnych praw obywatelskich, skończywszy na praworządności i prawie międzynarodowym - zaznaczył Tusk.
Podkreślił, że "Europa to są pieniądze". Nie mamy się co wstydzić tego, że wspólne europejskie pieniądze doprowadziły do zintegrowania kontynentu. I dzisiaj nie musimy się w żadnym wypadku wstydzić przed innymi narodami europejskimi tego, co zbudowaliśmy, wręcz przeciwnie - powiedział szef PO.
Dodał, że UE to też "wielki, genialny, bezprecedensowy pomysł na pokój". Każdy, kto uderza w UE, osłabia ją i każdy kto myśli, planuje, organizuje wycofanie Polski z UE naraża cały kontynent i Polskę w szczególności na zagrożenie konfliktem, wojną, a w konsekwencji naraża na utratę tego wszystkiego, co wywalczyliśmy przez te lata - podkreślił Tusk.
Lider PO zaapelował do wszystkich o jedność "podobną jak wtedy, kiedy kończyliśmy negocjacje, kiedy ogłaszaliśmy referendum". Na całej tej drodze europejskiej naszej ojczyzny, ta jedność gwarantowała nam sukcesy - dodał.
autor: Edyta Roś, Piotr Śmiłowicz