Podczas konferencji prasowej szef banku centralnego stwierdził, że w najbliższych miesiącach inflacja najprawdopodobniej pozostanie nadal wysoka, a na początku przyszłego roku: w styczniu, lutym może jeszcze nieco wzrosnąć, co będzie wynikało z zapowiadanych zmian w tarczy antyinflacyjnej.
- Zgodnie z naszą projekcją, od II kw. przyszłego roku inflacja będzie się wyraźnie obniżać - poinformował.
Jak wyjaśnił, "dalsze spowolnienie aktywności polskiej gospodarki w kolejnych kwartałach", które "jest pewne i bardzo znaczące", ma spowodować "bardzo silne ograniczenie krajowej presji popytowej". - Będzie to oddziaływało bardzo silnie dezinflacyjnie - mówił Glapiński. Prezes NBP zaznaczył, że jednocześnie w krótkim okresie "inflacja będzie jeszcze podbijana przez wtórne efekty wzrostu kosztów, kolejne fale tego źródła wzrostu cen". Zaznaczył, że chodzi głownie o koszty energii, a także sygnalizowane zmiany w tarczy antyinflacyjnej rządu.
Przypomniał, że w przyszły poniedziałek NBP opublikuje projekcję inflacji.