Opublikowane w piątek dane utwierdziły ekonomistów w oczekiwaniu, że zaczynające się półrocze przyniesie znaczące spowolnienie. A równocześnie nie widać, by inflacja miała w najbliższym czasie odpuszczać.
Według firmy S&P Global, PMI - indeks koniunktury w polskim sektorze przetwórczym - spadł w czerwcu do 44,4 pkt z 48,5 pkt miesiąc wcześniej. Ekonomiści spodziewali się pogorszenia, ale nie aż takiego. Warto dodać, że wskazanie poniżej 50 pkt mówi, że aktywność przemysłu się zmniejsza.
- Najnowsze dane wykazały zapierające dech w piersiach spadki zamówieńi produkcji oraz niespotykane wcześniej, poza przestojami związanymi z pandemią w 2020 r. oraz szczytem światowego kryzysu finansowego w 2008 r., tempa spadków. Wskazuje to na gwałtowne wyhamowanie ekspansji w sektorze i, jak można się spodziewać, skłania firmy do ograniczania działalności z powodu coraz bardziej niepewnych prognoz na przyszłość - komentuje Paul Smith, ekonomista S&P Global.
Reklama