Lider PSL w środę w TVN24 był pytany o plany opozycji na najbliższe wybory parlamentarne. Ja mam koncepcję - moim zdaniem najlepszą, bo zwycięską - czyli dwa bloki, które dają szansę na to, że nie stracimy wyborców, że nie zbudujemy przyszłej dużej koalicji Konfederacji i PiS - mówił.

Reklama

"Dwie listy - to zwycięstwo"

Podkreślił, że PSL dysponuje wynikami badań "naukowych i sondażowych", które wskazują, że "dwie listy - to zwycięstwo". Dopytywany o twierdzenia lidera PO Donalda Tuska, że to jedna lista zapewniłaby opozycji zwycięstwo, Kosiniak-Kamysz odparł, że "na razie mamy tu spór - ale życzliwy". Ja będę przekonywał Platformę Obywatelską, Szymona Hołownię, inne ugrupowania do tego, żebyśmy poszli w dwóch blokach, bo wtedy nie ma strat, są tylko zyski. Jeden blok już testowaliśmy, nie okazało się to skuteczne - mówił lider ludowców.

Dodał, że PSL będzie zabiegało o to, aby kolejny rząd nie działał bez jego udziału. Żebyśmy mieli tam stanowiące kwestie - choćby w służbie zdrowia, gospodarce, energetyce - wskazał.

Reklama

Kosiniak pytany był również o sytuację gospodarczą Polski i wzrastającą inflację. Ocenił, że inflację w Polsce, obok wojny na Ukrainie i pandemii COVID-19, spowodowały błędy rządzących i Narodowego Banku Polskiego. Jakie błędy? Za dużo pieniędzy na rynku bez pokrycia w pracy. Dzisiaj propozycje tarcz antyinflacyjnych są propozycjami pomocy społecznej, a nie walki z inflacją - ocenił.

Trzeba wprowadzić kilka rzeczy: po pierwsze, ściągnąć pieniądze z rynku; wypuścić obligacje oprocentowane teraz już na 15 proc., bo taka jest inflację; zlikwidować podatek Belki (płacony od zysku z wypracowanych oszczędności, np. przy sprzedaży akcji - PAP), pomóc kredytobiorcom i dać szanse na nowe kredyty - to znaczy fundusz hipoteczny ze stałym oprocentowaniem; odejście od marży w bankach państwowych; pobudzenie inwestycji - Krajowy Plan Odbudowy, bezpieczeństwo legislacyjne, by inwestorzy zagraniczni zechcieli przyjść do Polski i postawienie na energię odnawialną, która może być kołem zamachowym Polskiej gospodarki - wyliczał prezes PSL.

Reklama

autor: Mikołaj Małecki