Nieobecność Scholza podczas tygodnia ważnych posiedzeń parlamentarnych skrytykowali także parlamentarzyści opozycyjnej chadecji. Kanclerz federalny powinien był dziś wygłosić informację na temat polityki państwa, w tym miejscu. Tutaj chcielibyśmy go zobaczyć – powiedział podczas czwartkowej debaty szef grupy parlamentarnej CDU/CSU Johann Wadephul.

Reklama

Politycy krytykują nieobecność Scholza

W tym historycznym momencie, po podjęciu niełatwej decyzji o dostawie ciężkiej broni dla Ukrainy, jego obowiązkiem jako kanclerza byłoby wyjaśnienie Niemcom i światu, dlaczego ta decyzja została podjęta – podkreślił deputowany CDU.

Jako „nie do usprawiedliwienia” określił brak kanclerza podczas ważnych debat szef frakcji prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec (AfD) Tino Chrupalla. Bundestag dyskutuje o wojnie i pokoju, a Pan Scholz jedzie do Japonii podziwiać kwitnące wiśnie – skomentował Chrupalla.

Reklama

Brak kanclerza usprawiedliwiali przedstawiciele rządzącej koalicji. Chodzi o wzmocnienie relacji z liberalnymi demokracjami na całym świecie. Dlatego słuszne jest, że kanclerz udał się w tych dniach do Japonii, aby to zrobić – wyjaśniał szef frakcji parlamentarnej FDP Christian Duerr.

Jak pisze w czwartek portal Deutschlandfunk, Scholz ma spotkać się w Tokio z premierem Fumio Kishidą, a także wziąć udział w imprezie z okazji 60. rocznicy powstania Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Wyjazd ten „z politycznego punktu widzenia powinien również dotyczyć ścisłej koordynacji w kwestii dalszych stosunków z Rosją. Japonia wspiera zachodnie sankcje gospodarcze wobec Rosji, ale także otrzymuje stamtąd dostawy gazu” – wyjaśnia Deutschlandfunk.

Reklama