Okazją do rozmowy o sankcjach będzie dzisiejsza wizyta w Warszawie prezydenta Konfederacji Szwajcarskiej Ignazio Cassisa. Spotka się on m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim. – Szwajcaria to taki "europejski bank", więc to właściwy partner do takich rozmów. Tym bardziej że w ostatnim czasie pozytywnie zaskoczyła nas swoimi działaniami – przyznaje rozmówca z rządu.

Zwiększyć siłę przebicia

Dziś naszą stolicę odwiedzi też premier Holandii Mark Rutte. Te rozmowy jednak łatwe nie będą – wcześniej Holandia była jednym z krajów, który chciał dokręcać praworządnościową śrubę Polsce (w odpowiedzi Prawo i Sprawiedliwość zaczęło podnosić problem prania brudnych pieniędzy w Holandii), a teraz należy do państw sceptycznie nastawionych do członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Ale rozmowy o sankcjach mogą się okazać łatwiejsze, bo Holandia w ramach sankcji już zamroziła i skonfiskowała ponad 200 mln euro aktywów należących do osób fizycznych i firm z Rosji.

CZYTAJ WIĘCEJ W PONIEDZIAŁKOWYM "DZIENNIKU GAZECIE PRAWNEJ">>>

Reklama