- Presja będzie rosła tak długo, jak jest to potrzebne, by zatrzymać rosyjskie barbarzyństwo. Rozmawialiśmy również o ochronie i pomocy dla Ukraińców, którzy uciekli do UE przed rosyjskimi bombami - napisał Kułeba na Twitterze.

Reklama

W innym wpisie szef ukraińskiej dyplomacji zaznaczył, że za wojnę przeciwko Ukrainie odpowiadają Rosjanie, nawet jeżeli są otumanienie kremlowską propagandą.

- Niektórzy chcą żyć w prostym świecie, w którym Putin jest jedynym odpowiedzialnym za wojnę. W rzeczywistym świecie ktoś naprawdę zrzuca bomby na ukraińskie miasta, strzela do ewakuujących się osób (...) wspiera Putina w sondażach. Oni ponoszą odpowiedzialność, jak w latach 30. XX wieku, nawet, jeżeli są otumanieni propagandą - podkreślił Kułeba.