"Wbrew planom rosyjskich generałów, ich armii zaczyna brakować żołnierzy, więc Rosja sięga po sztuczkę i chce zaangażować w wojnę 16 tys. ochotników z Syrii, Libii i Republiki Środkowoafrykańskiej" – napisało CPD na Telegramie, zaznaczając, że motywacją dla takich najemników może być również chęć przedostania się do UE.

Reklama

Nie będzie to jednak takie proste, ponieważ "ochotnicy" będą najpierw musieli przeżyć na Ukrainie – dodano.