Po przegłosowaniu poprawek, senatorowie głosowali w pierwszej kolejności nad przyjęciem ustawy z poprawkami. Ten wniosek nie przeszedł. Później głosowano nad wnioskiem o odrzucenie ustawy w całości. Również ten wniosek nie przeszedł. Następnie odbyło się głosowanie nad przyjęciem ustawy bez poprawek. Ten wniosek też upadł. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki poinformował wówczas, że kieruje ustawę do ponownego rozpatrzenia przez komisję.

Reklama

Poprawka o bezkarności urzędników

Kontrowersje w czasie głosowań wywołało przegłosowanie poprawki o numerze 63a, która wykreśliłaby przepis depenalizujący złamanie dyscypliny finansów publicznych w czasie wojny.

Poprawka, poza wykreśleniem tego przepisu, zakładała zmianę, wskutek której wydatki samorządu będą mogły być przeznaczone na pomoc społecznościom innych państw określoną odrębną uchwałą. Według autorki poprawki senator KO Magdaleny Kochan w ten sposób samorządy, wydając pieniądze na uchodźców wojennych, nie będą narażone na łamanie prawa.

Reklama

We wcześniejszej propozycji Kochan w tym zakresie wykreślenia przepisu o tzw. bezkarności, czyli artykułu 82., nie było. Poprawka w tym kształcie znalazła się w protokole po posiedzeniu komisji z numerem 64.

Po przegłosowaniu poprawki 63a pojawiły się głosy, że nie była ona głosowana na komisji. - Ona nie była głosowana, ponieważ pani Kochan zmodyfikowała poprawkę, natomiast tu dopisano poprawkę, a to jest pewna różnica. Mam spisane własnoręcznie wszystkie głosowania i takiego głosowania nad poprawką 63a nie było - podkreślił senator PiS Kazimierz Wiatr.

- Zgoda. Poprawki 63a nie było. Modyfikacja poprawki 64 spowodowała, że legislatorzy uznali, że moja modyfikacja poprawki uzyska numer 63a. Tym się różni od poprawki 64, że jest w tym 63a uwzględnione wykreślenie art. 82 - odpowiedziała senator Kochan. Jej zdaniem jest to sprawa legislacji, a nie merytorycznej zawartości.