Po rozmowach w formacie USA plus Polska, Francja, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania i przedstawiciele instytucji UE i NATO panuje przekonanie, że Waszyngton usztywnił swoje stanowisko wobec gróźb Kremla. Jeszcze w ubiegłą środę Joe Biden lawirował, komentując sytuację na Ukrainie. Obecnie daje Rosji jasno do zrozumienia, że nie będzie żadnych ustępstw ani oferty odprężenia pod szantażem.
Podczas spotkania z prezydentem Bidenem rozmawialiśmy nie tylko jako przedstawiciel OBWE, lecz także państwa naszej części Europy. Dyskutowaliśmy sytuację wokół Ukrainy, ale i całej wschodniej flanki NATO. Możemy śmiało mówić o jedności Sojuszu Północnoatlantyckiego – mówił po spotkaniu Andrzej Duda.