Były lider PO był pytany w radiowej Trójce, jak zmienić proporcje wynikające z sondażu "Rzeczpospolitej", z którego wynika, że zdecydowana większość badanych uważa, że opozycja nie jest gotowa do rządzenia.
Przekonać Polaków, że opozycja ma dobrą ofertę, że potrafi wygrać wybory, że potrafi dobrze rządzić, że skończy z tym koszmarem rządów PiS - odpowiedział Schetyna.
Okrągłego stół ugrupowań opozycyjnych
Przyznał, że w tej sprawie "jest dużo do zrobienia". Wiem, jak budowaliśmy porozumienie w Senacie dwa lata temu, to też był proces wielomiesięczny, żeby to wszystko ustalić. A to było dużo łatwiejsze niż koalicja, która ma prowadzić opozycję do wyborów w Sejmie - mówił były lider PO.
Dlatego uważam, że przede wszystkim trzeba rozmawiać, powinien być jednak taki okrągły stół ugrupowań opozycyjnych - dodał.
Przy tym stole powinno się rozmawiać - jak mówił - "w jaki sposób iść do wyborów, ale też rozmawiać, w jaki sposób ma wyglądać Polska po PiS, jakie będą najważniejsze decyzje nowej koalicji rządzącej".
Schetyna zwrócił uwagę, że są tu możliwe rożne modele - na Węgrzech cała opozycja się zjednoczyła, a w Czechach powstały dwa bloki opozycyjne, które nie konkurując ze sobą i walcząc z rządem (Andreja) Babisa wygrały wybory. To wymaga bardzo rzetelnej, uczciwej analizy, opartej na zaufaniu - podkreślił.
Z opublikowanego we wtorek sondażu IBRIS przeprowadzonego na zlecenie "Rzeczpospolitej" wynika, że tylko jedna czwarta badanych uważa, że opozycja jest gotowa do przejęcia władzy (4,7 proc. - tak; 20,1 proc. - zdecydowanie tak).
Z kolei ponad 60 proc. badanych uważa, że opozycja nie jest gotowa do przejęcia władzy (29,7 proc. - zdecydowanie nie; 33,9 proc. - raczej nie). 11,6 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.
Badanie CATI przeprowadzono 17-18 grudnia br. na 1100-osobowej grupie respondentów.