W związku z kryzysem inspirowanym przez Białoruś szefowa KE i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg odwiedzili Litwę i Łotwę. Choć Polska nie znalazła się w programie wizyty, nie zabrakło deklaracji solidarności z Warszawą.

Reklama

Polski prezydent już wcześniej rozmawiał z szefem NATO o wzmocnieniu wschodniej flanki. Sojusz z niepokojem patrzy bowiem nie tylko na działania Białorusi, lecz także na mobilizację wojsk rosyjskich u granic Ukrainy

CZYTAJ WIĘCEJ W PONIEDZIAŁKOWYM WYDANIU "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ">>>.