W ciągu miesiąca ceny wzrosły o 0,7 procent; to wzrost czwarty miesiąc z rzędu - podkreślono w raporcie krajowego Instytutu Statystycznego Istat. Jak zauważono, inflacja w październiku była wyższa od prognozowanej wcześniej na 2 procent. Podstawową przyczyną są podwyżki cen energii. To one sprawiły, że żywność zdrożała o 1 procent.
"Stoimy w obliczu prawdziwego kryzysu cenowego"
Komentując te dane, prezes włoskiej organizacji obrony praw konsumentów Carlo Rienzi oświadczył: Stoimy w obliczu prawdziwego kryzysu cenowego. Jak dodał, obecne podwyżki kosztować będą każdą rodzinę średnio 922 euro rocznie. Największe zanotowano w Bolzano, Bolonii i w Padwie, gdzie rodziny wydadzą o 1300-1500 euro więcej. Odnotowano jednocześnie, że po raz pierwszy od dwóch miesięcy stałych podwyżek nieznacznie spadły w połowie listopada ceny paliwa.