Dostawy do Niemiec ustały w godz. 9-10 rano w sobotę czasu moskiewskiego (godz.7-8 rano czasu polskiego). Później rozpoczęło się tłoczenie gazu w odwrotnym kierunku, z Niemiec do Polski. Według dziennika "Kommiersant" rewers stanowi teraz około 139,5 tys. m sześc. gazu na godzinę.

Reklama

Wcześniejsza przerwa w tłoczeniu surowca gazociągiem jamalskim nastąpiła 30 października. Również wówczas gaz zaczął być przesyłany rewersem. Koncern Gazprom zapewnił wtedy, że przerwa nie odbiła się na odbiorcach surowca i wnioski o dostawy gazu są realizowane.