Spokojną miejscowością nadmorską wstrząsnął kilka dni temu skandal sprowokowany przez kilku młodych mieszkańców Urk, którzy przebrali się w nazistowskie mundury i przemaszerowali przez centrum miasta. Następnie młodzieńcy przeprowadzili zainscenizowaną "likwidację żydowskiego więźnia".

Reklama

Scena mordu żydowskiego więźnia

W pewnym momencie odegrali scenę likwidacji żydowskiego więźnia z żółtą Gwiazdą Dawida na piersi. Zdjęcia tej sceny zostały opublikowane w mediach społecznościowych.

- To czysta nienawiść – uważa Aron Vrieler, badacz antysemityzmu w Izraelskim Centrum Informacji i Dokumentacji (CIDI). "Banda idiotów", "ludzie bez szacunku", "lekceważenie Holokaustu", "normalizowanie antysemityzmu" - to tylko kilka cytowanych przez dziennik "De Telegraaf" reakcji mieszkańców tej rybackiej miejscowości na zachowanie młodych mężczyzn.

Dziennik "Algemeen Dagblad" przypomina, że w czasie II wojny światowej z Urk deportowano do obozu w Sobiborze 80 Żydów.

Oświadczenie władz

Z oświadczenia władz gminy wynika, że była to "niedopuszczalna forma protestu przeciwko obostrzeniom wprowadzonym w związku z koronawirusem".

Jak informuje we wtorek portal NOS, mężczyźni przeprosili za swoje zachowanie. "Chcemy podkreślić, że absolutnie nie jesteśmy antysemitami, ani nie popieramy niemieckiego reżimu z II wojny światowej" – napisali w oświadczeniu.

Dochodzenie

Reklama

Na wniosek władz miejskich policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie. W piątek wieczorem podczas przeszukania w mieszkaniu jednego z mężczyzn znaleziono broń palną. 19-latek został natychmiast aresztowany.

Prokuratura nie wyklucza postawienia zarzutów wszystkim uczestnikom "rekonstrukcji". - Badamy czy noszenie nazistowskich mundurów w przestrzeni publicznej jest karalne – powiedział portalowi NOS rzecznik prokuratury w Amsterdamie.