Izraelskie media ostro krytykują Polskę za nowelizację kodeksu postępowania administracyjnego, która ogranicza możliwości ubiegania się o zwrot nieruchomości znacjonalizowanych po II wojnie światowej przez komunistów. I choć nowe reguły dotyczą w równym stopniu wszystkich byłych właścicieli, tamtejsze media dość powszechnie uznają zmiany w prawie za gest antyżydowski. "Im więcej się zmienia, tym więcej zostaje po staremu. Stulecie minęło, a polski rząd wciąż wprowadza antysemickie przepisy" - pisze w liście do redakcji „Jerusalem Post” Micha’el Hisz, potomek polskich Żydów.

"Czy Polacy i Żydzi usłyszą się nawzajem?”

"Niemal wszyscy w Izraelu są oburzeni. Niemal wszyscy w Polsce odmawiają zrozumienia przyczyn tego oburzenia. Czy Polacy i Żydzi usłyszą się nawzajem?” - pyta retorycznie we wtorkowym artykule publicysta rosyjskojęzycznych "Dietali" Mark Kotlarski, urodzony w radzieckim Baku pisarz, dramaturg i publicysta.
Reklama
Reklama