W tle negocjacji dotyczących kształtu Krajowego Planu Odbudowy (KPO) trwają przygotowania do uruchomienia funduszy z nowej unijnej perspektywy finansowej na lata 2021–2027. Polska otrzyma z polityki spójności 72,2 mld euro. Marszałkowie województw będą zarządzać 40 proc. tych środków. Większość pieniędzy na programy regionalne została już podzielona.
Rząd zostawił jednak w rezerwie 7,1 mld euro, czyli ok. 25 proc. kwoty, którą planuje przekazać samorządom województw. Takie działanie to nowość, bo jak dotąd, szykując się na nowy okres programowania unijnego, całość środków dzielono pomiędzy regiony według algorytmu. Tym razem o tym, jak ta rezerwa zostanie rozdzielona, zdecydują negocjacje rządu z poszczególnymi marszałkami. Do końca czerwca Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) planuje zaprezentować ostateczny podział. Zostanie on potwierdzony w tzw. Umowie Partnerstwa, którą rząd zamierza przesłać Brukseli w drugiej połowie roku.
Takie działania budzą wątpliwości części marszałków i opozycji.
Reklama