Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, "decyzja o zamknięciu cmentarzy została podjęta za późno".
Wielki wstyd dla rządu, że nie potrafią rozmawiać z przedsiębiorcami, ze społeczeństwem i nie potrafią prowadzić dialogu ani jakiejkolwiek komunikacji. Widziałem, co się działo na cmentarzach wieczorem w piątek, byłem w Gdowie, tam o 18:00 było tyle ludzi, co we Wszystkich Świętych - mówił prezes PSL w Polsat News.
Według niego rząd powinien zwrócić przedsiębiorcom, którzy stracili na zamknięciu cmentarzy, wszystkie poniesione koszty. Rząd nie prowadzi żadnego dialogu, nie ma planu pandemicznego - ocenił Kosiniak-Kamysz.