Branża hotelowa działa z obostrzeniami. W przestrzeni publicznej nosimy maseczki. Mamy wysoki sezon, każdy próbuje jakoś dawać radę. Nikt nie może sobie pozwolić na to, aby miasto zamarło - mówił burmistrz.

Oczywiście, jest daleko od ideału. Są straty w budżetach przedsiębiorców i gminy z tytułu braku opłaty środowiskowej. Czekamy na przyjazd gości - dodał w "WP" Ryba.

Reklama