Chodzi o Getin Noble Bank i Raiffeisen Bank International. Według UOKiK, oba poinformowały klientów o zmianie sposobów wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych. Klienci zostali postawieni pod ścianą. Banki dały im wybór: zaakceptowanie zmian lub wypowiedzenie umowy, co oznaczało, że natychmiast musieliby spłacić zadłużenie. Dlatego wiele osób zostało zmuszonych zaakceptować nowe zasady ustalone przez silniejszą stronę, czyli banki - oświadczył Prezes UOKiK Marek Niechciał.
Zdaniem urzędu, istotne warunki umów na czas oznaczony, przy których istnieje możliwość zadłużenia się konsumentów mogą zostać zmienione tylko i wyłącznie na skutek dobrowolnego porozumienia banku i konsumenta. Jeżeli klient nie zgodziłby się na nie, to umowa powinna być wykonywana na dotychczasowych zasadach - podkreślił UOKiK.