Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów trafiły liczne skargi na kolejną firmę telekomunikacyjną, która mogła nieuczciwie pozyskiwać nowych klientów, podszywając się pod ich dotychczasowego operatora. Dotyczyły spółki Telestrada z Warszawy. Jej przedstawiciele najczęściej najpierw dzwonili do konsumentów z ofertą, a potem odwiedzali ich w domach z dokumentami do podpisu.

Reklama

UOKiK wszczął postępowanie i postawił firmie dwa zarzuty: wprowadzanie konsumentów w błąd - ze skarg wynika, że przedstawiciele Telestrady sugerują, że oferta dotyczy zmiany warunków umowy z dotychczasowym operatorem, podczas gdy chodzi o zawarcie umowy z nową firmą - Telestradą; niewydawanie konsumentom dokumentów: umów i załączników do nich, podano.

W efekcie takich działań Telestrady konsumenci dopiero po otrzymaniu faktury za nowe usługi mogli się dowiedzieć, że zawarli umowę z tą firmą. Tymczasem zgodnie z prawem przed jej podpisaniem powinni dostać pełne, jednoznaczne i rzetelne informacje o ofercie i przedsiębiorcy, który ją proponuje. Tylko w takim przypadku mieliby szansę podjąć świadomą decyzję, czy związać się umową - powiedział prezes UOKiK Marek Niechciał.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, Telestradzie grozi kara do 10% obrotów za każdą nieuczciwą praktykę rynkową. W przeszłości UOKiK karał już firmy telekomunikacyjne za podszywanie się pod dotychczasowego operatora, np. PGT (Telefonia Polska Razem), Telekomunikacja Cyfrowa, Twoja Telekomunikacja, Nasza SA.

Reklama