W lipcu wyniosła ona 10,1 proc. Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział Radiu Kraków, że jest chęć do tworzenia nowych miejsc pracy i przestrzeń do przyjmowania pracowników. Ważne jest jednak, by jakoś tych ofert zatrudnienia była coraz lepsza. - Wynagrodzenia i stabilność zatrudnienia to wyzwania dla rynku pracy - dodał.
Najniższe bezrobocie, około 6,6 proc., jest w województwie wielkopolskim. W Małopolsce bez pracy pozostaje 8,4 proc. mieszkańców. Jednocyfrową stopą bezrobocia mogą się także pochwalić województwa mazowieckie, dolnośląskie i pomorskie. Najgorsza sytuacja jest w zachodniopomorskim i warmińsko-mazurskim.